Synek Odety Moro cierpi na nieprzyjemną dolegliwość. Dziennikarka prosi internautów o pomoc
Niecałe dwa miesiące temu Odeta Moro została po raz drugi mamą. Dziennikarka chętnie dzieli się z internautami swoimi wrażeniami i historiami z życia synka. Tym razem Moro poinformowała, że jej dziecko cierpi na nieprzyjemną dolegliwość. U małego Lwa zdiagnozowano bowiem skazę białkową. Ostatnie dni były bardzo ciężkie. Obserwacja i reakcja! Z przykrością stwierdzam, że mamy nową wredną koleżankę. Nazywa się skaza białkowa! Codziennie tropimy pokarmowego winowajcę i okazuje się, że białko czyha na każdym rogu! Kto zna temat? Można liczyć w tej kwestii na cud? napisała dziennikarka na swoim profilu na Instagramie.
Skaza białkowa to popularna wśród niemowląt alergia pokarmowa na białka znajdujące się w mleku krowim i jego przetworach, a także białka znajdujące się w rybach, jajach i niektórych mięsach. Zazwyczaj nie ma konieczności podawania dzieciom leków, jednak dolegliwość ta jest uciążliwa, ponieważ wymaga od rodziców przygotowania specjalnej diety oraz dbania o pielęgnację skóry specjalistycznymi kosmetykami. Główne objawy skazy białkowej to atopowe zapalenie skóry, krostki, silne zaczerwienienia, a także swędząca i wysuszona skóra, która może nawet pękać i sprzyjać zakażeniom grzybiczym i bakteryjnym.